Jak się umiera na anoreksję? | KobietaXL.pl – Portal dla Kobiet Myślących

Należy podkreślić, że zaburzenie to najczęściej rozpoczyna się w sposób niezauważalny dla pozostałych osób. Jedynym mierzalnym wskaźnikiem jest stopniowy spadek masy ciała osoby chorej. Paradoksalnie bardzo często wywołuje on pozytywną reakcję otoczenia, szczególnie rówieśników, co skutkuje wzmocnieniem się przekonania, że podjęte działania służą dobru, wzmacniają jego pozycję w grupie, budują prestiż w otoczeniu. Często osoby do tej pory uległe, skłonne do ustępstw, wykazują niezłomność w podjętej przez siebie decyzji dotyczącej odchudzania. Czynniki wyzwalające w przypadku anoreksji są bardzo różne. Mogą wiązać się z krytycznymi uwagami, które osoba słyszy na temat swojego wyglądu w domu lub w środowisku rówieśniczym. Niekiedy może być to nawet jakieś błahe spostrzeżenie lub luźna uwaga, która w połączeniu z czynnikami predysponującymi powoduje wybuch zaburzenia. W innych przypadkach anoreksja rozpoczyna się od szeroko pojętej fascynacji modą a następnie wyglądem modeli i modelek, wiązaniem swoich planów życiowych z tą branżą lub po prostu pragnieniem osiągnięcia pewnych standardów urody. Zgubnym także okazuje się powszechna akceptacja „bycia na diecie” i pilnowania swojej wagi nawet wtedy, gdy nie ma się ku temu podstaw (nadwagi czy otyłości). Często postanowienie zrzucenia poprzez stosowanie diety kilku „zbędnych” kilogramów staje się początkiem wyniszczającej choroby. Początkiem anoreksji może być także presja środowiska, w którym utrzymanie szczupłej a nawet bardzo szczupłej sylwetki jest standardem (szkoły baletowe, modeling, jeździectwo itp.). W środowiskach tych szczupłość jest przepustką do odnoszenia sukcesów w danej dziedzinie. W skrajnych przypadkach anoreksję wywoływały nawet posty o charakterze religijnym. Etiologia tego zaburzenia jest więc jak widać bardzo złożona. Fazy zaburzenia Początkowemu stadium towarzyszy uczucie euforii, witalności i pobudzenia. Osoby te zyskują poczucie panowania nad własnym życiem (którego często do tej pory w swoim odczuciu nie miały) i są przekonane, że są na właściwej drodze do odnoszenia sukcesów o ile tylko będą nad sobą nadal pracować. W związku z tym stopniowo zmniejszają racje przyjmowanych pokarmów. Często kończy się to na tak drastycznym ograniczeniu, że wydaje się to aż niemożliwe w punktu widzenia osoby zdrowej – np. całodzienny jadłospis zastępuje 150 g odchudzonego jogurtu. W tej fazie osoba zaburzona zaczyna także coraz intensywniej ćwiczyć i podejmować różnego rodzaju aktywność fizyczną (np. wszędzie porusza się na rowerze). Jest skłonna podejmować liczne działania, tryska optymizmem i dobrym nastrojem. Niekiedy na tym etapie pojawia się u dziewcząt zatrzymanie miesiączki. Niektóre z nich przyjmują ten fakt w sposób bardzo pozytywny, ponieważ wzmaga w nich przekonanie o panowaniu nad swoim życiem. U innych następuje radość wynikająca z faktu, iż moment stawania się dorosłą kobietą opóźnia się.  W następnym stadium pojawia się poczucie wyższości moralnej, wynikające z faktu, że panuje się nad apetytem. Ta faza jest często bardzo myląca, ponieważ można odnieść wrażenie, że osoba taka bardzo dba o swoje odżywianie. Często zdarza się, że ma ponadprzeciętną wiedzę na temat odżywiania, jego zasad, tabeli kalorycznych ale także przygotowywania posiłków (śledzenie programów kulinarnych, blogów, kolekcjonowanie przepisów itp.). Chętnie także przygotowuje posiłki dla całej rodziny. Dokonuje heroicznych wysiłków, aby nie ulec pokusie jedzenia, co wzmacnia w nej poczucie wspomnianej wcześniej wyższości moralnej. Warto jednak podkreślić, że osoby te często nie spożywają posiłków z innymi członkami rodziny i używają licznych (często bardzo przekonujących) argumentów mających tłumaczyć takie zachowanie. Na tym etapie dominującym uczuciem staje się lęk, który zastępuje poprzednio występujące pozytywne emocje. Widoczny już dla wszystkich duży ubytek wagi ciała nie stanowi dla zaburzonego/zaburzonej źródła wystarczającej satysfakcji. W obrazie klinicznym dominuje lęk przed przybraniem na wadze, narzekanie na nadwagę i brak zgody (czasami bardzo gwałtowny) na regularne przyjmowanie posiłków. Wyobrażenie własnego ciała u tych osób jest tak dalece zaburzone, że bez względu na aktualną wagę są  przekonane, że są za grube i cierpią z tego powodu. Niekiedy dostrzegają swoją chudość, ale lękiem napawa je zmienienie tego stanu. W tym okresie restrykcyjne dbanie o dietę może przeplatać się z objadaniem się (następują napady głodu), co powoduje poczucie winy, strach przed przytyciem. Chcąc temu zapobiec może stosować głodówki lub większą liczbę ćwiczeń. Niekiedy prowokować wymioty lub przeczyszczać się nadmierną ilością leków. Mówimy wówczas o anoreksji bulimicznej.

Źródło: Jak się umiera na anoreksję? | KobietaXL.pl – Portal dla Kobiet Myślących

 Jak się umiera na anoreksję? | KobietaXL.pl – Portal dla Kobiet Myślących

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *